Currumbin Wildlife Sanctuary Park.
Currumbin Wildlife Sanctuary Park is located in the Gold Coast region of Queensland, Australia. 20 minutes drive from Surfers Paradise. It was my second visit to this park. You can see different Australian animals here. The most important are Koala bears and Kangaroos.
You can take nice personal photos with Koalas but you need to pay extra for it.
There are 4 types of Kangaroos, which you can meet at this park: Red Kangaroos- a desert one, Grey Kangaroo, Tree Kangaroos – (red-colored ones-so cute), and small Kangaroos – Tammar Wallabies.
The kangaroos are accustomed people, so you can take as many photos as you want and pet them as much as you want. Baby Kangaroos are the most adorable. The only rule is that you cannot touch the baby ones which are called "Joeys".
You can see also other animals there: Bilbies, Dingos, Emus, Flying Foxes, Crocodiles, Frogs, Parrots, Pelikans, Quokkas, Tasmanian Devils, waterbirds, wombats and many others. There is also Currumbin Wildlife Hospital where you can see how people help animals.
There are a few shows: Mini Monster show, Crocodiles Live, Aboriginal Dance Show, Free Flight Show, and others. Although the park is not very big you need the whole day to see all of the attractions.
More about our trip to Australia here.
Park Currumbin Wildlife Sanctuary znajduje się na Gold Coast, w stanie Queensland w Australii. 20 minut jazdy samochodem od Surfers Paradise i Broadbeach. Byłam w tym parku dwa razy i chętnie pójdę jeszcze raz. Można w nim zobaczyć różne australijskie zwierzęta. Najważniejsze do zobaczenia to Koale i Kangury. Koale lezą na drzewach, leniwie poruszając się raz na kilka godzin. Za dodatkową opłatą można zrobić sobie zdjęcie z koala.
W parku są 4 rodzaje kangurów, które można zobaczyć: Czerwone, pustynne kangury, Szare kangury nieco mniejsze niż pustynne, kangury żyjące na drzewach w kolorze czerwono-pomarańczowym i małe, dzikie kangury Tammar Wallabies, które można spotkać, jak biegają po okolicznych parkach.
Duże kangury są przyzwyczajone do obecności ludzi, więc można sobie z nimi robić zdjęcia i głaskać. Małe kangurki są niesamowite, takie wesołe. Obowiązuje tylko jedna zasada ze nie wolno dotykać małych kangurów- dzieci ktore nazywają się "Joeys".
W parku można zobaczyć jeszcze wiele innych zwierząt takich jak: wielkouch Bilby, wielkanocny australijski zajaczek, Dingo, Emu, latające listy, żaby, krokodyle, papugi, pelikany, quokkas-„najszczęśliwsze zwierzę na ziemi”, diabły tasmańskie, ptaki wodne, wombaty tasmańskie, i wiele innych.
Można zwiedzić także szpital, w którym udzielana jest pomoc chorym zwierzakom.
Można wsiąść udział w kilku przedstawieniach takich jak: mini monster show, taniec Aborygenów, życie krokodyli i inne. My poszliśmy zobaczyć jedno z przedstawień, okazało się ono jednak atrakcją przygotowaną dla małych dzieci.
Chociaż Park nie jest duży zajmuje cały dzień, aby zwiedzić go w całości.
Więcej o naszej wycieczce do Australii tutaj.
